|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diana
Zbieracz Powieści
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lubliniec Xd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:42, 30 Gru 2010 Temat postu: Opowiadanie Diany.! ^^ |
|
|
Bez zbędnych słów publikuje. Piszcie co myślicie!
-----------------
Prolog
Na dworze rozlegają się dwa szybkie strzały. Moja mama z trudem unosi głowę.
-Mary, co się dzieje? - Pyta słabym głosem. Biorę ją za rękę, jest zimna w dotyku.
-Nic się nie dzieje. Odpoczywaj, dobrze? - W odpowiedzi lekko kiwa głową. Niespokojnie zagryzam wargę. Odwrcam się, by spojrzeć na Lucy, która ku mojej uldze nadal śpi. Kiedy to wszystko się skończy, myślę. Jestem bliższa załamania nerwowego niż kiedykolwiek. Nie, nie mogę się rozpłakać. Mama nadal mi się przygląda. Delikatnie głaszczę ją po skroni. Wdaje się tak krucha. Zamykam oczy i modlę się, żeby łzy, które dławią mnie w gardle nie połyneły po moich policzkach. Słyszę równomierne tykanie zegara.
Tyk, tyk, tyk.
Co zawsze powtarzał tata? "Człowiek, który pragnie spokoju przede wszystkim spokój musi zachować". Odtwarzam sobie w myślach jego wygląd. Szczupła sylwetka, szerokie ramiona, czarne włosy, wychudła twarz. Jak brzmiał jego głos? Nie umiem sobie przypomnieć. Wiem, że zachwycał nim nie jedną kobietę.
Tyk, tyk, tyk.
Mama kaszle. Otwieram oczy i widzę głęboki smutek w jej oczach. Jeszcze nigdy nie widziałam tak bezgranicznego cierpienia. Ból mojej rodzicielki jest równie potężny jak huk strzałów, które rozlegały się przed chwilą.
-Mary? - Odwracam się szybko i widzę, że Lucy się obudziła. Powoli podchodzi do mnie. W jej oczach dostrzegam to czego boję się wypowiedzieć na głos. "To już koniec". Koniec nie tylko mojej mamy, ale koniec świata, którego znam, koniec mnóstwa dusz. Koniec mnie i jej.
Po policzkach mamy spływają łzy. Lucy przytula się do niej, a ja zdaję sobię sprawę z tego, że ona się poddała. Nie chce dłużej zostać na tym świecie. Woli dołączyć do męża. Nie chce więcej bólu, cierpienia i krzyków. Pragnie spokoju i ciszy, która wypełni jej uszy.
Jedną ręką obejmuję szlochającą Lucy, a drugą słabnącą mamę. Nie zdaje sobię sprawy z tego ile czasu spędzamy w tej pozie. Po minucie, może godzinie, a może dwóch coś się zmienia. Mama przestaje płakać. Podciąga się na łokciach i mówi chrapliwym głosem:
-Mary, Lucy. Wiedzcie, że was kocham. Kocham i nie chcę zostawić, ale taka jest kolej rzeczy... - Jej ciałem wstrząsa gwałtowny atak kaszlu. Osuwa się na łóżko i szepce słowa, których nigdy nie będzie dane mi usłyszeć. Za nim jej oczy zamkną się poraz ostatni widzę w nich ulgę. Lucy krzyczy cicho i rzuca się na ciało matki. Potrząsa nią i płacze dojmująco. Nie mogę teg wytrzymać.
Wybiegam z domu na podwórko. Zatrzymuję się tuż za drzwiami. Odrętwienie ogarnia moje ramiona i nogi. Opadam na ziemię. A potem krzyk i łzy, które wstrzymywałam, wypadają ze mnie gwałtownie i szybko niczym rozpędzony pociąg. Niebo otwiera się szeroko i zaczyna padać rzęsisty deszcz, dławiąc wszelkie dźwięki i mieszając się z potokiem łez, który spływa po moich policzkach.
-----------------
I jak? Wiem, że nie jest to idealne, ale tak mnie natchnęło. jak wróce z sylwka to dam następne rozdziały i się wyjaśni wiele.
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Czw 17:43, 30 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lokarina
Anioł Ciemności
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:15, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Diana, super. Skojarzyło mi się trochę z Igrzyskami śmieci Kurcze, powiem Ci, że masz talet. Ja tam się do niczego nie mogę przyczepić. Mam nadzieję, że będziesz dodawać dalsze rozdziały
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lyonne
Administrator
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KrK. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:41, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Fajne opowiadanie.Podoba mi się Masz talent
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diana
Zbieracz Powieści
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lubliniec Xd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:45, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo Wam obydwu Nom, troche na Igrzyzska się wzoruje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mystery
Uwięziona w kartkach
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: New York Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:56, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Też mi się z Igrzyskami skojarzyło. Rzeczywiście bardzo fajnie! ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brzoskwinka
Marzycielka
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:40, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Czy tu ktoś w ogóle zwraca uwagę na błędy? Bo naprawdę trochę ich jest. Nie wiem, czy jest sens je wypisywać, Diano, może mi to powiesz? A ogólnie opowiadanie krótkie i takie średnie Ci wyszło. ;] Było naprawdę za krótkie i do tego te błędy... Kurcze, masa ich... Wypisywać je, Diano?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|