|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lyonne
Administrator
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KrK. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:39, 01 Wrz 2010 Temat postu: opowiadanie by Leaslie. |
|
|
Fragment Mojego opowiadania. Podoba się ???
Prolog
Spałam , gdy nagle usłyszałam kroki mojego brata, który wszedł do mojego pokoju. Otworzyłam oczy.
- Broke! Ty jeszcze śpisz ? – zapytał Tomek
- Tak.-odpowiedziałam.
- Wstawaj .Jest 8.00.Ja myślałem ,że już wstałaś .O 12.00 mamy być u dziadka w Sattlie -powiedział i wyszedł z pokoju.
Wstałam . Wzięłam ubrania, które wczoraj przygotowałam i poszłam do łazienki. Ubrałam białą długą koszulę z krótkim rękawem i niebieskie rurki. Rozczesałam włosy i zostawiłam je rozpuszczone. Wyszłam z łazienki. Później poszłam na śniadanie. Mama akurat była w kuchni i słuchała radia.
Kuchnia była małym pomieszczeniem , ale moja mama lubiła w niej przesiadywać i gotować. Po lewej stronie kuchni w lewym rogu była duża lodówka . Obok niej pod oknem stał stół i cztery krzesła. Po prawej stronie stała szafka z naczyniami oraz kolejna z talerzami ,garnkami itd. Nad nimi wisiała jeszcze jedna na przyprawy .Przy ostatniej ścianie ustawiona była szafka pod zlewozmywak, kuchenka gazowa. Nad nimi także wisiały szafki . Meble były koloru jasno brązowego. Na podłodze leżał gumoleum podobne do desek. Ściany były w kolorze żółtym i pomarańczowym.
Podeszłam do mamy.
- Mamo. Zrobiłaś tosty ? – zapytałam
Mama odwróciła się do mnie. Jej rozczochrane, brązowe loki spływały na ramiona...Jej zielone oczy były smutne. Miała bladą twarz .Czułam jakby coś przede mną ukrywała.
- tak, zrobiłam . – odpowiedziała mama i odwróciła się ode mnie .
Poszłam więc jak to miałam w zwyczaju do salonu i usiadłam na sofie. Tosty położyłam na stole, a następnie łączyłam telewizor, właśnie leciały wiadomości..
Mówili o prezydencie mojego miasta - Lockwestelle. Lockwestelle to wielkie miasto. Jest to miasto mody ( jak by to powiedział mój brat).Tu każdy zwraca uwagę jak się ubierasz , jak się zachowujesz. I najgorsze jest to ,że plotki rozchodzą się bardzo szybko. Ostatnio plotkowano o takiej rodzinie Werds . Mówili ,że ta rodzina jest przeklęta . Ja w to nie wierzyłam . Przyjaźnię się z taką Annie , która pochodzi właśnie z tej rodziny. Spotykaliśmy się po kryjomu , bo moi rodzice stwierdzili ,że nie powinnam się zadawać z tą rodziną i żebym nie miała z nimi do czynienia. Krążyły pogłoski ,że kto będzie zadawać się z rodziną Werds , jest przeklęty i jego rodzina również.
Zaczęłam jeść tosty , które mi trochę ostygły. Dalej oglądałam wiadomości .Akurat był reportaż o jakimś mężczyźnie ,który zaginął. Przyjrzałam się bardziej temu człowiekowi co go pokazali na ekranie i stwierdziłam ,że znam tego mężczyznę . To był tata Annie . Od tego momentu bardzo jej współczułam. Pewnie nie wie o tym ,że jej tata zaginął .
Nagle do pokoju weszła mama.
- Co oglądasz ? -zapytała
- oglądam wiadomości. Mówili o zaginięciu jakiegoś mężczyzny .-skłamałam.
Nie chciałam jej mówić o tym ,że był to tata Annie , ponieważ moja mama nie wiedziała że potajemnie spotykam się z Annie. I nie chciałam ,żeby wiedziała. Pamiętam kiedyś jak wspomniałam coś o Annie , a wtedy mama nie chciała ze mną gadać. Mówiła : „ Nie waż się wymieniać tego imienia , i nie wspominaj o tej paskudnej rodzinie. Masz się z nią nie zaprzyjaźniać!”.
- Spakowana jesteś ?
- tak.
Ostatnio zmieniony przez Lyonne dnia Nie 20:19, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AGA
Uwięziona w kartkach
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:57, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nika zapowiada się naprawdę interesująco Króciutki fragment, ale sprawia że jest się ciekawym co bedzie dalej.
Ale przeszkadzały mi takie różne błędy jezykowe(?) - nie wiem czy tak się one nazywają, było parę powtórzeń, chwilami wydawało mi się że piszesz plan - za wiele krótkich zdań koło siebie, no i jeszcze wydaje mi sie że tak długi opis kuchni był nie potrzebny. Ale pisz dalej, do tego trzeba wprawy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ethan
Zawieszony/a
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tybet Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:00, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że się nie obrazisz.
Wychwyciłem sporo powtórzeń ; ) możesz to łatwo zmienić np:
Cytat: | Po prawej stronie stała szafka z naczyniami oraz szafka z talerzami ,garnkami itd. Nad nimi wisiała szafka. |
zamień na np:
Po prawej stronie stała szafka z naczyniami oraz kolejna z talerzami ,garnkami itd. Nad nimi wisiała jeszcze jedna(dodaj na co jest ta: np. na przyprawy)
Jest sporo tego typu zdań, które jeśli poprawisz zyskają na jakości a wraz z tym cały tekst ; )
Jest tego dość mało więc to zostawmy, dopisz dalszą część i staraj się unikać tego o czym pisałem.
Powodzenia w pisaniu
Ostatnio zmieniony przez Ethan dnia Śro 20:00, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lyonne
Administrator
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KrK. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:00, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo za szczere opinie . Pierwszy raz pisze takie opowiadanie ..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ethan
Zawieszony/a
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tybet Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:04, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Aha, Aga maiła też racje tymi krótkimi zdaniami, łącz je,
np.
Poszłam do salonu. Usiadłam na sofie. Tosty położyłam na stole. Włączyłam telewizor. I zaczęłam oglądać.
zamień na:
Poszłam więc jak to miałam w zwyczaju do salonu i usiadłam na sofie. Tosty położyłam na stole, a następnie łączyłam telewizor, właśnie leciały wiadomości.(lub zaczynały się)
Pomijaj rzeczy z góry wiadome ; ) włącza telewizor wiec go ogląda ; )
Takie moje małe pomysły, myślę, że się przydadzą. Chętnie poczytamy.
Ostatnio zmieniony przez Ethan dnia Śro 20:05, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lyonne
Administrator
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KrK. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:48, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki za szczerość. Poprawiłam całe opowiadanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mystery
Uwięziona w kartkach
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: New York Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:34, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nika, czekam na dalsze części! Rzeczywiście trochę za krótkie i są powtórzenia, ale jeżeli to Twoje pierwsze opowiadnie, to całkiem nieźle.
Ethan ma rację. Czsami piszesz za krótkie zdania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lyonne
Administrator
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KrK. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:41, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za szczerość. Jutro pojawi się 2 część.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diana
Zbieracz Powieści
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lubliniec Xd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:02, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A mi się podoba. ;O Fajne imie dla tej bohaterki - Broke. Czekam na drugą częśc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lyonne
Administrator
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KrK. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:05, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Broke wzięła się od słowa Broken co oznacza łamać , odjęłam " n" , żeby było " Broke" i ta zostało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|