|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AGA
Uwięziona w kartkach
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:07, 09 Sie 2010 Temat postu: Złodziejka książek - Markus Zusak |
|
|
Rok 1939. Dziesięcioletnia Liesel mieszka u rodziny zastępczej w Molching koło Monachium. Jej życie jest naznaczone piętnem ciężkich czasów, w jakich dorasta. A jednak odkrywa jego piękno - dzięki wyjątkowym ludziom, których spotyka, oraz dzięki książkom, które kradnie. Od momentu wydania powieść znajduje się na szczycie listy bestsellerów "The New York Timesa". Zyskała również ogromne uznanie krytyki literackiej.
...zasługuje na miejsce obok Dziennika Anny Frank oraz Nocy Elie Wiesela. Ma szansę stać się pozycją klasyczną.
"USA Today"
Poruszająca i do głębi przejmująca
"Washington Post"
Cudowna ksiązka, piękna, wzruszająca. Strasznie przy niej płakałam, a pod koniec to już cały czas miałam łzy w oczach.
Opowiada historię dziewczynki Liesel, a także kilku innych osób żyjących w Niemczech w czasie ll wojny światowej. Liesel zostaje oddana pod opiekę pewnej rodzinie. Któregoś dnia zjawia się u nich chłopak, jest on Żydem. Z pewnych powodów, choć w tych czasach coś takiego jest bardzo niebezpieczne, rodzina zaczyna ukrywać Maxa w piwnicy. Powoli Liesel i Max zaprzyjaźniają się ze sobą. Lecz jak długo człowiek może życ w jednym pomieszczeniu, nie widząc słońca, nie mając nic do roboty? Kilka lat? Ale co może się stać jeśli opuści swoją kryjówkę?
W tej historii jest jeszcze Rudy, przyjaciel, sąsiad Liesel, bardzo fajny chłopak, lecz co może go czekać w kraju który toczy taką straszną wojnę?
Początek był trochę męczący, już zaczynałam wątpić ale od przyjazdu Maxa - wtedy już było tylko coraz lepiej
Miałam kiedyś taką lekturę w szkole "Pamiętnik z powstania warszawskiego" i po tej ksiazce stwierdziłam że 2 wojna była po prostu straszna, uwazałam że Niemcy byli potworni, a "Złodziejka ksiażek" sprawiła, że zaczęłam dostrzegać że wcale nie tylko Polacy byli ofiarami, w Niemczech też było strasznie, co prawda nie aż tak jak w tej mojej lekturze, ale na pewno nie było tam tak dobrze jak myślałam wcześniej.
Moi ulubieni bohaterzy to Max i Rudy. Polubiłam też żonę burmistrza. No i oczywiście Liesel, Hansa i Rosę - jej przybranych rodziców.
W trakcie czytania zauważyłam tez ze strasznie musiała mi ta ksiazka działać na podświadomośc bo codziennie miałam niemieckie sny...
Mogę jeszcze dodać taką ciekawostkę, ksiązka jest pisana z punktu widzenia śmierci Bardzo oryginalny pomysł
Bardzo polecam "Złodziejkę książek", niech tylko nikt się nie zraża na początku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lenalee
Anioł Ciemności
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie z tego świata. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:17, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Kończyłam tę książkę czytać akurat w Nowy Rok, dlatego bardzo zapadła mi w pamięć. Poza tym nie tylko dlatego. Jest fantastyczna książka z niebanalną fabułą. Narrator opowieści... szczerze mówiąc bardzo mnie zaskoczył, ale również od razu zdobył moją sympatię. Śmierć opowiada tę książkę w tak niesamowity, miejscami zabawny sposób, że nie można się od niej oderwać.
Poza tym jak ważny porusza problem. Można dzięki niej wyobrazić sobie życie ludzi w czasie II wojny światowej. Dla mnie to pierwszy raz, gdy czytam o życiu Niemców podczas wojny, bo wcześniej się z taką książką nie spotkałam. Dzięki niej można zauważyć, że Niemcy, zwykli ludzie, również nie mieli lekko. Ludzie w Niemczech również cierpieli i również chcieli, aby wojna skończyła się jak najszybciej. Czasem przyda się takie spojrzenie na to wszystko z zupełnie innej perspektywy.
Książka jest gruba, nawet bardzo, co wielu czytelników zniechęca. Ja lubię grube książki, dlatego pokochałam ją jeszcze bardziej.
Nie muszę chyba pisać, że jest warta polecenia...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
rusałaka
Milcząca Dusza
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:06, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
bardzo lubię. Zarówno "Złodziejkę książek" jak i " posłańca". szkoda, ze więcej książek tego autora nei pojawia się na naszym rynku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|