Ugryziona - Kelley Armstrong

AGA

Przesycony zmysłowym erotyzmem thriller zaspokoi nienasycony apetyt każdego miłośnika powieści grozy. Mieszkająca od roku w Toronto Elena wiedzie normalny żywot, taki o jakim zawsze marzyła: ma stałą pracę dziennikarki i miłe mieszkanko, które dzieli ze swym chłopakiem. Jest tylko jeden problem: jako jedyna na świecie kobieta-wilkołak musi skrzętnie przed nim ukrywać swoje odzywające się od czasu do czasu nieludzkie pragnienia i nocne eskapady. Adoptowana przez Watahę rok wcześniej po tym, jak została ugryziona, Elena długo pozostawała rozdarta pomiędzy dwoma światami i targana nowymi namiętnościami, których nie potrafiła okiełznać. Jedyne więc co mogła uczynić, by nie utracić człowieczeństwa, to wyprzeć się tych nowych pragnień i uciec. Teraz jednak Wataha wezwała Elenę do powrotu, by pomogła w walce ze zbuntowanymi wilkołakami, które są o krok od sprowadzenia zagłady na cały gatunek…

***
Ksiązka opowiada historię Eleny, dziewczyny, która został ugryziona przez wilkołaka, po czym sama sie w niego zmieniła. Od tej pory jest jedyna wilkołaczką wśród facetów wilków, których i tak nie ma za dużo na świecie. Elena nie akceptuje tego kim jest. Bycie wilkołakiem jest dla niej jednym wielkim utrapieniem. Chce życ wśród normalnych ludzi, chce się do nich przystosować, zapomniec o swojej naturze wilka. Ma chłopaka, z którym chce prowadzić normalne życie, dla którego chce byc idealną dziewczyną, któremu być może kiedyś w przyszłości bedzie mogła powierzyć swój sekret o byciu wilkiem i który mimo to ja zaakceptuje. Ale czy to jej się uda?
Wataha, jej wilcza rodzina, ma pewien problem przy którego rozwiązaniu potrzebna jest Elena. Tylko że ona nie chce miec z wilkami juz nic wspólnego, a szczególnie z pewnym jednym wilkiem przez którego stała się tym czym się stała.

W ksiązce bardzo spodobało mi się to ze na początku nic nie jest jasne: jak Elena została ugryziona, dlaczego, przez kogo, kim sa dla niej poszczególne osoby. To wszystko wyjaśnia sie pózniej i moze zaskakiwac. Elena w róznych momentach wraca do swojej przeszłości i bynajmniej nie jest to nudne.
Na poczatku relacje między Eleną a resztą wilkołaków sa trochę niezrozumiałe. Nie wiadomo kto jest dla niej kim. Później wszystko się ładnie wyjaśnia.
W ksiąze jest duzo akcji, która bardzo wciąga. Ale jednak najbardziej ciekawe jest to odkrywanie coraz nowych faktów z życia Eleny. W każdym razie mi sie to bardzo podobało.
Bohaterzy "Ugryzionej" sa naprawdę interesujący. Samą Elene bardzo polubiłam. Nie głupia osoba, daje sobie w zyciu radę. Jest może chwilami trochę dzika, ale przez to jeszcze bardziej intrygująca.
Jest tu też dwóch facetów, do których głowna bohaterka coś czuje, ale jeszcze do końca nie wie co. Jeden jest całkiem przyzwoity, ale troche za nudny. Drugi za to trochę nieucywilizowany, ale bardzo uroczy. Przez naprawdę duzą cześc ksiazki nie jest pewne kogo bohaterka wybierze.
Styl autorki bardzo mi sie podoba. Czyta sie naprawdę przyjemnie.