|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenalee
Anioł Ciemności
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie z tego świata. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:12, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie jestem bardzo ciekawa, jak rozwinie się to coś między Cainem a Dianą. Bo ciężko sprecyzować, co oni do siebie czują. Caine nazywa to miłością, no, ale...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lokarina
Anioł Ciemności
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:15, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem tego ciekawa. No tak, Caine niby kocha Dianę, ale nie przeszkodziło mu to w tym, żeby jej grozić. Chociaż można powiedzieć, że kierował nim wtedy ten cały gaiaphage. To co Diana tak naprawdę czuje i mysli, bardzo rzadko było ukazywane, ale myślę, że wszystko się jeszcze wyjaśni, a Diana znając ją, jeszcze nie raz nas zaskoczy .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ethan
Zawieszony/a
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tybet Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:37, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Od razu mówię, piszę co myślę nie zawsze z sensem Nie wiem czy ktoś to przeczyta nawet A jeśli ktoś nie czytał to tym bardziej nie czytać, bo fakty mogą wypływać z tekstu
Zapraszam:
Zanim przejdę do swoich wrażeń, emocji i tego co mi towarzyszyło przy czytaniu dodam coś do wypowiedzi które mnie poprzedzają wyżej:
-Diana jest porąbana! - ^ ^ - co nie znaczy że nie może nas zaskoczyć. Tym bardziej powinna.
No to do rzeczy. Jak na razie było tak, że tytuły które podawałyście są świetne i chętnie się w nie zagłębiam. Tak samo było i teraz. Podchodziłem troszkę sceptycznie do serii, ponieważ oprawa graficzna okładki nie była zbyt ciekawa. Po prostu mnie do tego nie ciągnęło. Chociaż książkę miałem od dłuższego czasu.
W końcu się zebrałem i zacząłem czytać Fazę pierwszą.
Początkowo było tak jak z każdą książką, czytam po kawałeczku. Ale później jednak mnie to wciągnęło i nie mogłem się oderwać.
Co takiego jest w tej książce?
Zauważyłem to od samego początku. Autor jest mężczyzną i pisze inaczej niż płeć przeciwna. Muszę przyznać, że mi się to spodobało. Ma facet fantazję.
Sam Tempie, bohater dość dobrze został ukazany. Zwykły chłopak, który w sytuacjach, hmmm, w których trzeba było działać szybko potrafił zachować się przytomnie. Bardzo mi się to podobało. Autor ukazał go jako chłopaka, który wychował się bez ojca, pewnie dlatego właśnie potrafił podejmować szybkie decyzje, czasami ratując komuś życie. Jego moc, fajny pomysł. Na początku wyobrażałem sobie to trochę inaczej, ale fajnie to wyszło.
Astrid, oh Astrid... STOP. Astrid była inteligentna, z opisu wynikało że ładna. Przynajmniej dla Sama. Inteligentna, potrafiła być zabawna, opiekuńcza, wierząca.
Caine, a żeby Cię coś walnęło, jakiś meteor? Może wpadniesz do jaskini?
Nie jestem fanem złych postaci. Chociaż muszę przyznać że był nawet zabawny, nie potrafi okazywać uczuć, oj musi się nauczyć. Diana, przecież wiesz co do Ciebie czuję... Bla... Bla... Bla... Jednak ma jakąś słabość.
Autor pokazał go jako kogoś kto zna dobrze dynamikę społeczną, zauważyłem, że w książce są używane z Neurolingwistycznego programowania: Kotwice, Patterny i inne. Michael Grant, chyba nie uczyłeś się sztuki manipulacji? Co? Bo ja TAK.
Diana, już coś wspominałem. I przepraszam od razu za słowo: Czy Ty na prawdę jesteś aż taką zimną suką? Sądzę, że chyba nie. Miejmy nadzieję, że w końcu pokaże nam prawdziwe czułe oblicze.
Quinn, tchórz, tchórz, tchórz, ale i przyjaciel. Niestety tak czasami bywa, że można się zawieść na ludziach najbliższych w niektórych sytuacjach podbramkowych. No już myślałem, że wcale nie pomoże im w walce, myślałem, że pójdzie serfować. Ale wrócił w dzikim szale, co mi się spodobało i odzyskał troszkę w moich oczach.
Pete, nawet fajny chłopczyk, spowodował Etap, ratując miasto? Wiem chyba jak oni to wszystko naprawią. Mam swoją teorię. Pete i jego gra, gra i Pete. No tak jakby, gdyby nie moc, 6 może 8 albo nawet 10 kresek, zadziwiające.
Autor może się poszczycić świetnie ukazanymi postaciami, w wielu książkach jest to zrobione gorzej.
Zabieram się za kolejną część. Muszę dogonić ekipę pań i zaczniemy razem dalej jak wyjdą kolejne części.
Pozdrawiam serdecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Anioł Ciemności
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie z tego świata. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:55, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A ja właśnie bardzo lubię Caine'a! Mam nadzieję, że w kolejnych książkach będzie go naprawdę dużo, bo polubiłam tego dupka i jestem strasznie ciekawa, jak potoczy się jego historia... Jego emocje, zachowania... Bardzo mnie to interesuje.
Co do Diany, to, jak napisałeś, ona nie do końca jest taką zimną suką. Często się tak zachowywała, ale ja zauważyłam, że i w pierwszej i w drugiej części są momenty, w których bariera Diany słabnie. Ukazywane były jej słabości, tak jakby... bardziej ludzka twarz. Takich momentów było naprawdę dużo.
Co do Quinna... Koleś zachował się po prostu jak dupek. Ja jestem osobą, która ciężko wybacza, a z całą pewnością nie zapomina. Nie wiem, czy byłabym w stanie, na miejscu Sama, tak Quinnowi wybaczyć tego, co zrobił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ethan
Zawieszony/a
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tybet Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:08, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Byłabyś
Przyjaźń w końcu nie jakaś zwykła znajomość...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lokarina
Anioł Ciemności
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:48, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też mam nadzieję na jakąś jaśniejszą stronę Diany. Jeśli chodzi o Quinna, to ja mu jednak wybaczyłam. Owszem, jest tchórzem, ale mimo wszystko to dobry chłopak i naprawdę się stara. Nie zapominajmy, że to tylko dzieci, nagle pozostawione same sobie, które musiały bardzo szybko dorosnąć.
Mnie w tej książce urzekło też to, że mimo tak absurdalnej sytuacji, autor przedstawił wszystko bardzo wiarygodnie. Wydaje mi się, że dzieci rzeczywiście mogłyby się zachowac w ten sposób w takiej sytuacji .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ethan
Zawieszony/a
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tybet Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:15, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Zawsze powtarzam, że potrzebna jest administracja x) Ja mam doświadczenie P
|
|
Powrót do góry |
|
|
AGA
Uwięziona w kartkach
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:34, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ethan, a co sądzisz o Drake'u? Przy Dianie się tak zbulwersowałeś a ona to przecież pikuś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Anioł Ciemności
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie z tego świata. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:02, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie...
Ja, przyznam szczerze, przy Drake'u trzęsę spodniami, serio. Ale już to tutaj pisałam. Ten chłopak jest kompletnie zeschizowany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ethan
Zawieszony/a
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tybet Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:26, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Drake, jak wyżej... Koleś chyba miał nieciekawie jak był młody... młodszy ^^ Zapomniałem przez jego charakter o wieku
Ostatnio zmieniony przez Ethan dnia Nie 13:31, 08 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|